Obecnie w języku polskim funkcjonuje potoczny zwrot „ktoś (wzięty) z łapanki” oznaczający przypadkową osobę znajdującą się w danej sytuacji przez zrządzenie losu – „ślepym trafem”.
Aby złamać opór protestujących milicja rozpoczęła masowe łapanki, aresztując wszystkich znajdujących się w pobliżu miejsca zdarzeń; przeszukiwano bramy, piwnice, strychy i klatki schodowe.