Żaden absurd nie jest nonsensem, wyrażenie nonsensowne (jako pozbawione znaczenia) nie może być bowiem sprzeczne z żadnym zdaniem, w tym z żadnym prawem logiki.
Uwypukleniem tych poszukiwań są jednocześnie sceny satyry społeczno-obyczajowej, czy groteski sytuacyjnej, posługiwanie się surrealizmem i pure nonsensem, zanim te prądy zadomowiły się w literaturze polskiej.